[go: up one dir, main page]

 

Zadbaj lepiej o siebie i swoje treningi dzięki trackerowi Fitbit Charge 6, już dostępnemu w przedsprzedaży[1]. 

Fitbit Charge 6 zaprojektowano tak, aby pomagał Ci osiągać Twoje codzienne cele. Dlatego wyposażono go w zestaw najbardziej zaawansowanych i precyzyjnych czujników do pomiaru parametrów zdrowotnych[2], wspartych algorytmami uczenia maszynowego oraz zdolność łączenia się przez Bluetooth z kompatybilnymi urządzeniami treningowymi i aplikacjami fitnessowymi, by dać Ci możliwość monitorowania tętna na bieżąco podczas treningów[3]. Nie bez znaczenia, gdy wciąż jesteś w ruchu, jest też wygodny haptyczny, boczny przycisk, akumulator pozwalający na 7 dni pracy[4] oraz narzędzie do intuicyjnego sterowania YouTube Music, korzystania z Map Google i Portfela Google[5] wprost z nadgarstka.

Oto kilka sposobów, w jakie Fitbit Charge 6 może pomóc Ci zadbać o zdrowie i kondycję. 

Wczuj się w rytm swojego serca dzięki precyzyjnemu pomiarowi tętna 

Dzięki zastosowaniu ulepszonych algorytmów uczenia maszynowego, Fitbit Charge 6 wyposażony jest w najdokładniejszy obecnie sensor tętna, znany z Pixel Watch i zoptymalizowany na potrzeby trackera. Śledzenie tego parametru podczas intensywnych ćwiczeń, takich jak treningi HIIT, spinning i wioślarstwo, jest nawet o 60% dokładniejsze niż wcześniej[6]. Jeszcze lepszy odczyt oznacza pełniejsze informacje o kluczowych wskaźnikach, począwszy od takich jak spalone kalorie, czy Aktywne minuty po Codzienną gotowość[7] i Ocenę snu. Aplikacja EKG[8] daje natomiast możliwość monitorowania i analizy rytmu serca pod kątem migotania przedsionków, informując Cię o niskich i wysokich odczytach. Wszystko to by stale mieć serce pod kontrolą.




Na żywo śledź swoje postępy, korzystając z aplikacji i urządzeń fitnessowych 

Podłącz Charge 6 do kompatybilnych aplikacji i urządzeń, aby motywować się do dalszej aktywności tak w domu jak i na siłowni. Możesz teraz bezpiecznie i w prosty sposób zsynchronizować Charge 6 z urządzeniami treningowymi obsługującymi szyfrowaną technologię Bluetooth - takich firm jak NordicTrack, Peloton, Concept2 i Tonal[9] - by na bieżąco śledzić swoje tętno podczas ćwiczeń. W tym samym celu możesz też sparować Charge 6 z popularnymi aplikacjami na systemy Android oraz iOS, np. z Peloton[10].



Utrzymuj motywację i wzbogać swój program ćwiczeń dzięki nowym możliwościom śledzenia treningów 

Za sprawą bardziej spersonalizowanych sposobów monitorowania treningu, łatwiej utrzymać motywację i poprawiać wyniki. Wybieraj spośród ponad 40 rodzajów ćwiczeń, z 20 nowymi aktywnościami takimi jak HIIT, treningi siłowe czy jazda na snowboardzie. Chcesz śledzić swoje aktywności na świeżym powietrzu? Zostaw telefon w domu[11]. Wbudowany w Charge 6 moduł GPS pozwala z łatwością monitorować trasę i inne parametry. Zostań DJ-em i nadaj rytm swoim treningom. Sterując YouTube Music[12] przy pomocy trackera możesz włączać, zatrzymywać i pomijać ponad 100 mln utworów z poziomu swojego nadgarstka. Jeśli poczujesz, że czas na zmianę, YouTube Music Premium może Ci polecić listy odtwarzania, dopasowane do danego treningu.


Korzystaj z przydatnych funkcji, gdziekolwiek jesteś 

Po raz pierwszy wzbogaciliśmy tracker Fitbit o przydatne funkcje Google[13]. Dzięki aplikacjom takim jak Mapy Google i Portfel Google w Charge 6, możesz zaraz po treningu przejść do załatwiania codziennych spraw. Korzystając z Map Google wprost ze swojego nadgarstka otrzymasz wskazówki dotyczące trasy, a aplikacja Portfel Google umożliwi Ci wygodne korzystanie z płatności zbliżeniowych, dzięki którym zjesz szybką przekąskę zaraz po treningu. Sprytne rozwiązania pomagające w codziennych czynnościach sprawiają, że zbadanie nowej trasy biegowej czy kupienie regeneracyjnego koktajlu w drodze powrotnej do domu będzie jeszcze prostsze. 

To jednak nie wszystko. Charge 6 to pierwsze z urządzeń marki Fitbit, w którym zastosowano funkcję przybliżania. Wystarczy dwukrotnie dotknąć dowolnego miejsca na ekranie, aby powiększyć np. tekst, gdy wydaje Ci się zbyt trudny do odczytania lub po prostu wolisz większą czcionkę.


Zadbaj o swoje samopoczucie z głową 

Funkcje monitorowania zdrowia w urządzeniu Charge 6 oparte są na zaawansowanych czujnikach Fitbit, umożliwiających przeprowadzenie dogłębnych analiz. Oto jak pomogą Ci trzymać rękę na pulsie. 
  • Codziennie po przebudzeniu zerknij na Ocenę snu, bazującą m.in. na czasie trwania faz snu, tętnie podczas wypoczynku i okresach wybudzenia. 
  • Zarządzaj stresem wykorzystując wbudowany czujnik przewodnictwa skórnego (EDA) by zbadać reakcję Twojego organizmu w momencie stresu i otrzymać wskazówki, jak sobie z nim radzić. Sprawdź swoją Ocenę stresu, aby dowiedzieć się, jak Twoje ciało radzi sobie ze stresem i wyposażony w tę wiedzę przygotować plany na ten i kolejne dni. 
  • Monitoruj też inne parametry, takie jak nasycenie (saturację) krwi (SpO2)[14], zmienność tętna, częstość oddechu i inne. 
  • 6-miesięczny dostęp do Fitbit Premium[15] pomoże Ci jeszcze lepiej zadbać o kondycję, dzięki dostępowi do tysięcy sesji treningowych, takich jak HIIT, jazda na rowerze, taneczne sesje cardio czy cały wachlarz zajęć medytacyjnych. 
  • Wszystkie nowo dostępne aplikacje Fitbit pomogą Ci skupić się na celach i zrozumieć najważniejsze wskaźniki, takie jak Wynik codziennej gotowości. To dostępna w opcji Premium funkcja informująca o tym, czy Twój organizm jest już gotowy na trening, czy też jeszcze potrzebuje odpoczynku. Na podstawie Codziennej gotowości tracker Charge 6 wyświetla rekomendacje dotyczące optymalnej aktywności[16].



Otwórz się na nowe możliwości jakie oferuje Fitbit. Od dziś możesz zamówić Charge 6 w przedsprzedaży online już za 799 PLN na Fitbit.com lub w wybranych sklepach stacjonarnych. Zamawiając Fitbit Charge 6 w przedsprzedaży w sieciach Media Expert, Komputronik, X-kom lub Fitbitsklep.pl (od 29 września do 11 października lub do wyczerpania zapasów) za dopłatą 1 PLN klienci otrzymają także dodatkową sportową opaskę. Nowe urządzenie dostępne jest w trzech wariantach kolorystycznych – czarnym, porcelanowym i koralowym.



[1] Fitbit Charge 6 działa z większością telefonów z systemem Android 9.0 lub nowszym albo systemem iOS 15 lub nowszym oraz wymaga konta Google i dostępu do Internetu. Niektóre funkcje wymagają aplikacji mobilnej Fitbit lub płatnej subskrypcji. Więcej informacji znajdziesz na fitbit.com/devices.
[2] W porównaniu do innych trackerów dostępnych jesienią 2023 roku. Nie uwzględniono urządzeń Pixel oraz smartwatchy Fitbit. Na działanie funkcji śledzenia tętna może mieć wpływ fizjologia, umiejscowienie urządzenia oraz rodzaj aktywności. 
[3] Kompatybilny z wybranymi urządzeniami treningowymi obsługującymi profil tętna przez Bluetooth. Więcej informacji na temat urządzeń kompatybilnych z Charge 6 można znaleźć tutaj.
[4] Średni czas pracy baterii jest przybliżony i opiera się na testach przeprowadzonych w Kalifornii w połowie 2023 roku przy wykorzystaniu przedprodukcyjnych urządzeń i oprogramowania, na domyślnych ustawieniach i średnim profilu eksploatacji, uwzględniającym działanie na zróżnicowanych danych, w trybie gotowości i korzystaniu z innych funkcji. Żywotność baterii zależy od wykorzystywanych funkcji, sposobu użytkowania, środowiska i wielu innych czynników. Korzystanie z niektórych funkcji skraca żywotność baterii. Rzeczywisty czas pracy baterii może być krótszy. 
[5] Żeby korzystać z tej funkcji, kompatybilny telefon musi się znajdować w zasięgu połączenia Bluetooth urządzenia Fitbit. 
[6] W porównaniu do Charge 5. Na podstawie błędów 90. percentyla uderzeń na minutę z testów HIIT, spinningu i wioślarstwa z 2023 r. przy użyciu przedprodukcyjnych modeli Charge 6 i Charge 5. Procentowa poprawa nie dotyczy innych ćwiczeń. 
[7] Wynik codziennej gotowości wymaga członkostwa Fitbit Premium. Treści premium nie są dostępne we wszystkich lokalizacjach i mogą być dostępne tylko w języku angielskim. 
[8] Aplikacja EKG Fitbit jest dostępna tylko w wybranych krajach. Nie jest ona przeznaczona dla osób poniżej 22. roku życia. Więcej informacji znajdziesz na stronie fitbit.com/ecg. 
[9] Kompatybilny z wybranymi urządzeniami treningowymi obsługującymi profil tętna przez Bluetooth. Więcej informacji na temat urządzeń kompatybilnych z Charge 6 można znaleźć tutaj.
[10] Kompatybilny z wybranymi urządzeniami treningowymi obsługującymi profil tętna przez Bluetooth. Więcej informacji na temat urządzeń kompatybilnych z Charge 6 można znaleźć tutaj. 
[11] Fitbit Charge 6 działa z większością telefonów z systemem Android 9.0 lub nowszym albo systemem iOS 15 lub nowszym oraz wymaga konta Google i dostępu do Internetu. Niektóre funkcje wymagają aplikacji mobilnej Fitbit lub płatnej subskrypcji. Więcej informacji znajdziesz na fitbit.com/devices. 
[12] Sterowanie YouTube Music wymaga kompatybilnego telefonu znajdującego się w zasięgu Bluetooth oraz płatnej subskrypcji YouTube Music Premium. Mogą też obowiązywać opłaty za transfer danych. 
[13] Żeby korzystać z tej funkcji, kompatybilny telefon musi się znajdować w zasięgu połączenia Bluetooth urządzenia Fitbit. Treści nie są dostępne we wszystkich lokalizacjach i mogą być dostępne tylko w języku angielskim. 
[14] Funkcja nie jest dostępna we wszystkich krajach. Monitor SpO2 nie jest przeznaczony do diagnozowania czy leczenia jakichkolwiek schorzeń ani do jakichkolwiek innych celów medycznych. Ma on za zadanie dostarczać informacje ułatwiające dbanie o zdrowie. Korzystanie z pomiaru SpO2 może wymagać częstszego ładowania. 
[15] Przy zakupie kwalifikującego się urządzenia. Dostępne wyłącznie dla nowych oraz powracających użytkowników Premium. Członkostwo musi zostać aktywowane w ciągu 60 dni od aktywacji urządzenia. Po zakończeniu 6-miesięcznego okresu darmowego wymagana jest comiesięczna płatność 8,99 EUR. Rezygnacja z subskrypcji jest możliwa w dowolnym momencie. Członkostwa w ramach tej oferty nie można przekazać innej osobie. Treści i zasady mogą ulec zmianie. Więcej informacji na stronie g.co/fitbitpremium/tos. 
[16] Wynik codziennej gotowości wymaga członkostwa Fitbit Premium. Treści premium nie są dostępne we wszystkich lokalizacjach i mogą być dostępne tylko w języku angielskim.



 



Bez wątpienia sztuczna inteligencja to ostatnio głośny temat. Jednak w Google, już od samego początku poświęcaliśmy jej dużo uwagi. AI może ułatwiać wykonywanie rutynowych zadań i pomagać w rozwiązywaniu największych problemów społeczeństwa. Z okazji 25-lecia przyjrzyjmy się 10 najważniejszym do tej pory wydarzeniom związanym ze sztuczną inteligencją w Google. Zrobiliśmy już dużo, ale wiemy, że jeszcze wiele przed nami. 


2001: Korzystanie z systemów uczących się do sprawdzania pisowni w wyszukiwarce 


Współzałożyciel Google, Larry Page, powiedział kiedyś: „Idealna wyszukiwarka powinna dokładnie zrozumieć, co masz na myśli, i dać Ci dokładnie to, czego potrzebujesz”. W 2001 roku zrobiliśmy duży krok w kierunku realizacji tej wizji, kiedy po raz pierwszy zaczęliśmy używać prostej wersji systemów uczących się, aby sugerować poprawki pisowni podczas wpisywania zapytań do wyszukiwarki. Dzięki temu każdy mógł znaleźć potrzebne informacje w internecie, nawet jeśli nie był mistrzem ortografii.


2006: Przełamywanie barier językowych dzięki Tłumaczowi Google 

Pięć lat później, w 2006 roku, wprowadziliśmy na rynek Tłumacza Google, który wykorzystuje systemy uczące się do automatycznego tłumaczenia treści w innych językach. Zaczęliśmy od tłumaczeń z języka arabskiego na język angielski i odwrotnie, ale dziś Tłumacz Google obsługuje 133 języki, którymi posługują się 3 miliardy osób na całym świecie. Dzięki temu możecie tłumaczyć tekst, obrazy, a nawet rozmowę w czasie rzeczywistym, co znacznie ułatwia komunikację i zwiększa dostęp do informacji bardziej niż kiedykolwiek wcześniej. 


2015: TensorFlow demokratyzuje sztuczną inteligencję
 
Wprowadzenie TensorFlow, nowej platformy uczenia maszynowego typu open source, sprawiło, że sztuczna inteligencja stała się bardziej dostępna, skalowalna i wydajna. Pomogło to również przyspieszyć tempo badań i rozwoju sztucznej inteligencji na całym świecie. TensorFlow jest obecnie jednym z najpopularniejszych frameworków uczenia maszynowego i został wykorzystany do opracowania szerokiej gamy aplikacji bazujących na sztucznej inteligencji, od rozpoznawania obrazów po przetwarzanie języka naturalnego i tłumaczenie maszynowe. 


2016: AlphaGo pokonuje mistrza świata w Go 


W ramach Google DeepMind Challenge Match, ponad 200 milionów ludzi oglądało online, jak AlphaGo stał się pierwszym programem AI, który pokonał mistrza świata w Go - złożonej grze planszowej, wcześniej uważanej za niedostępną dla maszyn. To przełomowe zwycięstwo pokazało potencjał głębokiego uczenia się do rozwiązywania złożonych problemów, które kiedyś uważano za niemożliwe do rozwiązania przez komputery. Zwycięstwo AlphaGo nad Lee Sedolem, jednym z najlepszych graczy Go na świecie, wywołało globalną dyskusję na temat przyszłości sztucznej inteligencji i pokazało, że systemy AI mogą teraz nauczyć się opanowywać złożone gry wymagające strategicznego myślenia i kreatywności. 


2016: Jednostki TPU umożliwiają szybsze i bardziej wydajne wdrażanie sztucznej inteligencji


Jednostki przetwarzania tensorowego (TPU) to specjalnie zaprojektowane układy krzemowe, które opracowaliśmy z myślą o uczeniu maszynowym i zoptymalizowaliśmy pod kątem TensorFlow. Mogą one trenować i uruchamiać modele AI znacznie szybciej niż tradycyjne chipy, co czyni je idealnymi do zastosowań AI na dużą skalę. Wersja v5e, ogłoszona w sierpniu, jest jak dotąd najbardziej opłacalną, wszechstronną i skalowalną jednostką Cloud TPU.



2017: Opracowanie Transformera 


W naszym artykule badawczym z 2017 roku pt.: Attention Is All You Need („Potrzebujemy jedynie uwagi”) przedstawiliśmy nową architekturę sieci neuronowej Transformer, która pomaga w zrozumieniu języka. Wcześniej maszyny nie do końca radziły sobie z rozumieniem znaczenia długich zdań, ponieważ nie widziały powiązań między słowami, które były od siebie oddalone w danym zdaniu. Transformer rozwiązał ten problem i od tego czasu jest używany do poprawy wydajności tłumaczeń maszynowych, podsumowań tekstu i systemów odpowiadania na pytania. Stanowi nawet podstawę współczesnych systemów generatywnej AI, np. Barda. 


2019: BERT - rozumienia zapytań łatwiejsze dla wyszukiwarki 


Nasze badania nad transformatami doprowadziły do wprowadzenia BERT (czyli Bidirectional Encoder Representations from Transformer), które pomogły wyszukiwarce zrozumieć zapytania użytkowników lepiej niż kiedykolwiek wcześniej. Zamiast starać się zrozumieć pojedyncze słowa, nasze algorytmy BERT pomogły Google zrozumieć cały kontekst. Doprowadziło to do znaczącej poprawy jakości w całej wyszukiwarce i ułatwiło ludziom zadawanie pytań w naturalny sposób, a nie poprzez łączenie słów kluczowych.




2020: Rozwiązanie problemu zwijania białek dzięki modelowi AlphaFold 

W 2020 r, laboratorium DeepMind dokonało kolejnego skoku w dziedzinie AI, wprowadzając model systemów uczących się zwany AlphaFold. W 2020 roku ten model został uznany za rozwiązanie „problemu zwijania się białek”. Białka są elementami składowymi organizmów żywych, a sposób, w jaki się zwijają, determinuje ich funkcję. Nieprawidłowo zwinięte białko może powodować choroby. Przez 50 lat naukowcy próbowali przewidzieć sposób zwinięcia białka, aby pomóc w zrozumieniu i leczeniu chorób. Model AlphaFold właśnie to umożliwił. W 2022 r. udostępniliśmy naukowcom 200 milionów struktur białkowych AlphaFold - obejmujących prawie każdy organizm na planecie, który miał sekwencjonowany genom - za pośrednictwem Bazy Danych Struktur Białkowych AlphaFold. Ponad milion badaczy wykorzystało już tę bazę do pracy. Dzięki temu m.in. przyspieszone zostały prace nad nową szczepionką na malarię, dokonany został postęp w odkrywaniu leków przeciwnowotworowych, opracowany został enzym zjadający plastik. 


2023: Pomoc we współpracy z generatywną AI dzięki Bardowi 


LaMDA, konwersacyjny duży model językowy stworzony przez Google Research w 2021 roku, utorował drogę wielu systemom generatywnej sztucznej inteligencji, które zawładnęły wyobraźnią świata, w tym Barda. Uruchomiony w marcu tego roku Bard jest teraz dostępny w większości krajów świata i w ponad 40 językach, dzięki czemu można go używać do zwiększania produktywności, przyspieszania pomysłów i podsycania ciekawości. Najmądrzejszy i najbardziej wydajny model Barda połączyliśmy z usługami Google, z których korzystacie na co dzień, takimi jak Gmail, Dokumenty, Dysk, Loty, Mapy i YouTube. To wszystko po to, by jeszcze bardziej pomóc Wam w zadaniach, takich jak planowanie podróży, sprawdzanie i podsumowywanie wiadomości e-mail lub dokumentów.



2023: Postępy w kwestii przyszłości AI dzięki modelowi PaLM 2 


W maju wprowadziliśmy PaLM 2 – nasz duży model językowy nowej generacji, który zwiększył możliwości wielojęzyczności, rozumowania i kodowania. Jest szybszy i wydajniejszy niż jego poprzednicy i obsługuje już ponad 25 usług i funkcji Google, w tym Barda i funkcje generatywnej AI w Gmailu i Workspace. Modelu PaLM 2 używamy również do wewnętrznego wspierania badań we wszystkich dziedzinach, od zdrowia po cyberbezpieczeństwo. 


To tylko niektóre z innowacji Google w zakresie AI, które mają zastosowanie w wielu usługach używanych codziennie przez miliardy ludzi. Przestrzegając Zasad dotyczących AI, stosujemy odważne i odpowiedzialne podejście do sztucznej inteligencji. Pracujemy już nad Gemini, czyli naszym kolejnym modelem stworzonym z myślą o przyszłych innowacjach, które wprowadzimy w ciągu następnych 25 lat.


Od rozwijania nowych metod leczenia po zwiększanie dokładności diagnostyki i personalizację opieki nad pacjentami – startupy korzystają z AI, aby poprawić opiekę zdrowotną dla wszystkich.

Aby wspierać wysiłki startupów i pomagać w ulepszaniu opieki zdrowotnej dla ludzi na całym świecie, w maju ogłosiliśmy utworzenie programu Google for Startups Growth Academy: AI for Health, skierowanego do firm w Europie, na Bliskim Wschodzie i w Afryce. 


Ten trwający 3 miesiące program obejmuje warsztaty wykorzystujące sprawdzone metody w zakresie projektowania produktu, pozyskiwania klientów, odpowiedzialnego wprowadzania innowacji, AI oraz rozwoju przywództwa. Obejmuje również indywidualne spotkania z mentorami oraz wsparcie techniczne dotyczące projektów, które zapewniają nasi eksperci zajmujący się m.in. usługami Google Health, Verily, Fitbit i Google DeepMind. 


Rozpoczęcie programu zaplanowane jest w Londynie, 27 i 28 września, a zakończenie pod koniec roku również na żywo. Spotkania te będą okazją do poznania inwestorów, ekspertów branżowych i innych założycieli startupów korzystających z AI i działających w dziedzinie szeroko pojętej opieki zdrowotnej. Po zakończeniu programu uczestnicy i uczestniczki będą nadal otrzymywali wsparcie ekspertów za pośrednictwem sieci byłych i obecnych uczestników programu Google for Startup. 


Dzisiaj z dumą ogłaszamy, że do udziału w programie wybraliśmy 30 startupów z 15 krajów  w regionie: 

  • Acorai (Szwecja): Platforma do monitorowania niewydolności serca. 
  • Activate Health (Estonia): Platforma, która wykorzystuje dane, AI i grywalizację, aby pomóc użytkownikom chcącym poprawić swoje zdrowie i kondycję psychiczną. 
  • ADNTRO GENETICS (Hiszpania): Oferuje zestaw do badania DNA wymagający jedynie próbki śliny. Dzięki badaniu można otrzymać spersonalizowane wskazówki dotyczące odżywiania, plany treningów, informacje na temat predyspozycji chorobowych i nie tylko. 
  • Anya (Wielka Brytania): Startup wspierający rodziców podczas pierwszych dni (1001!) przygody z rodzicielstwem – od decyzji o zostaniu rodzicem do wczesnego dzieciństwa pociech. 
  • Biocam (Polska): Kapsułka endoskopowa umożliwiająca zbadanie w czasie rzeczywistym potencjalnych problemów z układem pokarmowym. 
  • Cara Care (Niemcy): Kompleksowe wsparcie dla osób z problemami trawiennymi. 
  • clare&me (Niemcy): Oparty na AI asystent głosowy, który pomaga w przypadku występowania stanów niepokoju, zamartwiania się i gonitwy myśli. 
  • Deemea (Francja): Platforma do współpracy w zakresie danych obrazowania medycznego. 
  • Doctomatic (Hiszpania): Oprogramowanie do zdalnego monitorowania stanu zdrowia, dzięki któremu pacjenci mogą zeskanować wyniki badań i przesłać je automatycznie do lekarza. 
  • Eden Care (Rwanda): Ubezpieczenie zdrowotne dla firm z całej Afryki, które oferuje bezproblemową i dostępną cenowo cyfrową opiekę zdrowotną. 
  • EQL (Wielka Brytania): Narzędzie do samodzielnej oceny stanu zdrowia dla osób z chorobami mięśni i stawów, które umożliwia szybki dostęp do najlepszej dostępnej opieki zdrowotnej. 
  • ExactCure (Francja): Cyfrowy bliźniak symulujący stężenie leków we krwi pacjentów. 
  • iZola (Kenia): Platforma terapeutyczna online dla dzieci neuroróżnorodnych. 
  • Kahun (Izrael): Oparta na AI platforma wsparcia przeznaczona dla lekarzy. 
  • Labplus (Polska): Oprogramowanie dla urządzeń medycznych umożliwiające automatyzację analizy badań laboratoryjnych. 
  • Likeminded (Niemcy): Platforma służąca do wspierania i poprawy zdrowia psychicznego pracowników. 
  • mDoc (Nigeria): Firma zajmująca się cyfrową opieką zdrowotną, która oferuje osobom przewlekle chorym lub mogącym zachorować wirtualne porady na temat samodzielnej troski o zdrowie. 
  • Mindstep (Wielka Brytania): Aplikacja służąca do optymalizacji opieki w zakresie zdrowia psychicznego. 
  • MX Labs (Estonia): Startup zapewniający porady medyczne w ciągu kilku sekund w oparciu o skan robiony aparatem w smartfonie. 
  • Pharmacy Marts (Egipt): Cyfrowy rynek łączący apteki i dostawców medycznych. 
  • Pharmarun (Nigeria): Platforma ułatwiająca mieszkańcom Afryki dostęp do leków przy użyciu technologii. 
  • Rayscape (Rumunia): Kompleksowy cyfrowy asystent, który dostarcza radiologom narzędzia oparte na AI, umożliwiające podejmowanie lepszych decyzji. 
  • StethoMe (Polska): Inteligentny stetoskop dla rodziców. 
  • Talkie.ai (Polska): Firma ułatwiająca dostęp do opieki zdrowotnej dzięki automatyzacji połączeń telefonicznych z pacjentami – wykorzystująca wirtualnego asystenta opartego na AI. 
  • Techspert (Wielka Brytania): Przestrzeń dla ekspertów będąca miejscem wymiany najnowszych specjalistycznych informacji. 
  • Tucuvi (Hiszpania): Startup zajmujący się automatyzacją telefonicznych porad medycznych dzięki wykorzystaniu AI. 
  • Vitadio (Czechy): Oparta na AI aplikacja mobilna dla osób z insulinoopornością, podpowiadająca zmiany w trybie życia. 
  • VOS.health (Czechy): Doradca dobrego samopoczucia oferujący wskazówki na temat zdrowia psychicznego, odpowiednio dopasowane plany i wszechstronne narzędzia. 
  • Wellx (Zjednoczone Emiraty Arabskie): Platforma zachęcająca do wprowadzania zdrowych nawyków i nagradzająca za ich stosowanie. 
  • Zuri Health (Kenia): Firma oferująca przystępne cenowo i łatwo dostępne rozwiązania z zakresu opieki zdrowotnej dla osób nieposiadających smartfonów i żyjących na obszarach pozbawionych niezbędnej infrastruktury. 


Growth Academy: AI for Health to tylko jedna z wielu inicjatyw Google mających na celu rozwijanie AI i wspieranie opieki zdrowotnej, tak aby była bardziej dostępna i odpowiednia dla każdego. Więcej informacji na temat programu znajdziesz na naszej stronie internetowej.


Jedną z największych zalet Barda, eksperymentu polegającego na współpracy z generatywną sztuczną inteligencją, jest jego zdolność do dostosowania swoich odpowiedzi do Waszych potrzeb. Możecie na przykład poprosić go o utworzenie dokumentu z planem podróży dla siebie i znajomych, przygotowanie reklamy online lub pomoc w wyjaśnieniu dziecku terminu naukowego. Teraz Bard radzi sobie jeszcze lepiej z dostosowaniem odpowiedzi do potrzeb użytkowników, dzięki czemu możecie łatwo wcielać swoje pomysły w życie. 


Dziś wprowadzamy najbardziej zaawansowany model Barda. Dotychczasowe funkcje w języku angielskim będą teraz dostępne w nowych językach i krajach, umożliwiliśmy również integrację Barda z aplikacjami i usługami Google, aby użytkownicy mogli uzyskać bardziej pomocne odpowiedzi, a także ulepszyliśmy funkcję „Wyszukaj w Google”, dzięki czemu można zweryfikować poprawność odpowiedzi w wyszukiwarce. 


Dostęp w większej liczbie miejsc 


Nie ustajemy w naszym odpowiedzialnym podejściu do rozwijania Barda, w związku z czym z funkcji dostępnych do tej pory tylko w języku angielskim od teraz będzie można korzystać także w ponad 40 innych językach. Dotyczy to przesyłania obrazów za pomocą Obiektywu Google, otrzymywania odpowiedzi w formie obrazów z wyszukiwarki Google i modyfikowania odpowiedzi Barda. 


Połączenie z aplikacjami i usługami Google 


Dziś uruchamiamy angielską wersję rozszerzeń do Barda (ang. Bard Extensions) – zupełnie nowy sposób interakcji i pracy z Bardem. Dzięki tej funkcji Bard może wyszukiwać i wyświetlać odpowiednie informacje pochodzące z narzędzi Google, z których korzystacie na co dzień – takich jak Gmail, Dokumenty, Dysk, Mapy, YouTube oraz Loty i hotele – nawet jeśli potrzebne informacje rozproszone są w wielu aplikacjach i usługach. 


Na przykład jeśli planujecie wycieczkę do Wielkiego Kanionu Kolorado (zwykle taka wyprawa oznacza mnóstwo otwartych kart w przeglądarce z różnymi szczegółami), możecie teraz poprosić Barda o pobranie z Waszego Gmaila dat, które pasują wszystkim uczestnikom, sprawdzić w czasie rzeczywistym informacje o lotach i hotelach, wyznaczyć wskazówki dojazdu na lotnisko w Mapach Google czy nawet obejrzeć filmy w YouTube z propozycjami aktywności na miejscu – a wszystko to w ramach jednej konwersacji z Bardem. 


Albo wyobraźcie sobie, że ubiegacie się o nową pracę i korzystacie przy tym z pomocy Barda. Polecenie dla Barda może brzmieć następująco: „Znajdź na Dysku moje CV z czerwca 2023 i podsumuj je w krótkim akapicie”. W kolejnym kroku możecie rozpocząć pracę nad Waszym nowym listem motywacyjnym. 


Dokładamy wszelkich starań, aby chronić Wasze dane osobowe. Jeśli zdecydujecie się korzystać z rozszerzeń Workspace, Wasze treści z Gmaila, Dokumentów i Dysku nie będą widoczne dla weryfikatorów, wykorzystywane przez Barda do wyświetlania Wam reklam ani do trenowania jego modelu. Oczywiście zawsze macie kontrolę nad ustawieniami prywatności i możecie decydować, jak chcecie korzystać z tych rozszerzeń, a także wyłączyć je w dowolnym momencie. 


Łatwe sposoby sprawdzania poprawności odpowiedzi i korzystania z udostępnionych rozmów 


Od dzisiaj przy odpowiedzi w języku angielskim możecie używać w Bardzie przycisku „Wyszukaj w Google” („Google it”), aby łatwiej zweryfikować informacje. Ta nowa funkcja korzysta z osiągnięć Google Research i Google DeepMind. Po kliknięciu ikony „G” Bard przeczyta odpowiedź i oceni, czy w internecie znajdują się treści potwierdzające jej treść. Gdy poprawność stwierdzenia da się ocenić, możecie kliknąć wyróżnione frazy i uzyskać z wyszukiwarki więcej informacji, które je potwierdzają lub im zaprzeczają. Ułatwiamy także korzystanie z rozmów innych użytkowników z Bardem. Kiedy ktoś udostępni Wam czat z Bardem za pomocą linku publicznego, możecie kontynuować rozmowę i zadać Bardowi dodatkowe pytania na poruszony w nim temat lub wykorzystać go jako punkt wyjścia do własnych pomysłów. 






Jak dotąd najbardziej zaawansowany model Barda 


Wszystkie te nowe funkcje są możliwe dzięki aktualizacjom, jakie wprowadziliśmy w naszym najbardziej wydajnym modelu PaLM 2. W oparciu o Wasze opinie wytrenowaliśmy model tak, aby był bardziej intuicyjny i pomysłowy. Niezależnie od tego, czy chcecie współpracować nad czymś kreatywnym, zacząć w jednym języku i kontynuować w innym (z ponad 40), czy też poprosić o pomoc w kodowaniu, Bard odpowie z jeszcze większą jakością i poprawnością. 


Wypróbujcie najnowsze funkcje na bard.google.com.




Do wyborów pozostało zaledwie 31 dni i każdego dnia zainteresowanie tym tematem szybko rośnie. Nasi użytkownicy i użytkowniczki korzystają z wyszukiwarki, aby pogłębić swoją wiedzę i znaleźć nowe informacje. Aby pokazać dynamikę wyszukiwać oraz zainteresowanie tematami wyborczymi w wyszukiwarce udostępniamy specjalną stronę w Trendach Google - Wybory w Polsce


Partie i politycy, czyli czego szukamy przed wyborami 


Nowa podstrona w Trendach Google oferuje wiele danych związanych z wyborami. Dowiecie się między innymi, którzy politycy, ugrupowania i hasła są najczęściej wyszukiwane w Polsce. 


Na górze strony sprawdzicie, które główne partie polityczne w Polsce cieszyły się największym zainteresowaniem wśród wyszukujących w danym tygodniu. Po kliknięciu na nazwę danego ugrupowania, pojawiają się bardziej szczegółowe dane, np. o tym, w których województwach zainteresowanie było największe, a także o tym, jakie inne frazy najczęściej towarzyszyły zapytaniom o daną partię.


Najczęściej wyszukiwane partie w danym tygodniu. Po kliknięciu na przycisk „Explore” zostaniecie przekierowani do bardziej szczegółowych danych.



Niżej widnieją dane dotyczące najczęściej wyszukiwanych polityków i polityczek w danym tygodniu. Po kliknięciu na nazwisko, zostaniecie przekierowani na podstronę z dodatkowymi informacjami - takimi samymi, jak w przypadku wyszukiwań związanych z partiami politycznymi. 


Pod każdą z tych kategorii dostępne są animowane wykresy, które pomagają zwizualizować zmiany w zainteresowaniu danym tematem w czasie. 


Najczęściej wyszukiwani politycy w danym tygodniu. Możecie udostępnić te dane w mediach społecznościowych, klikając w trzy kropki w prawym górnym rogu.



Inne dane dostępne w Trendach Google 


Trendy Google pokazują też zainteresowanie wybranym tematem w podziale na województwa oraz miasta, a także popularność wyszukiwanych haseł (takich jak np. „program wyborczy”, „kandydaci do senatu” czy „okręgi wyborcze”) w ujęciu czasowym. 


Bardziej szczegółowe informacje na temat wyszukiwania konkretnej frazy są dostępne po kliknięciu na ikonkę symbolizującą dane zagadnienie. Dla lepszej analizy wyników wyszukiwania, możecie samodzielnie modyfikować niektóre ustawienia, np. zakres dat. 


Zestawienie podsumowujące zainteresowanie tematem wyborów w podziale na województwa.



Należy pamiętać, że wszystkie dane wyszukiwania dotyczą zainteresowania danym tematem, partią, politykiem czy hasłem w wyszukiwarce Google. Tym samym nie zastępują one wyników badania opinii publicznej i nie należy ich interpretować jako preferencji wyborczych. 


Mamy nadzieję, że zanim pójdziecie do urn, sprawdzicie, jak wyglądają przedwyborcze zainteresowania internautów w wyszukiwarce. Trendy Google opowiedzą Wam tę historię. 



Ogłaszamy następny etap rozwoju Privacy Sandbox - od teraz interfejsy API dla trafności i pomiarów w Chrome są ogólnodostępne. To znaczący krok na drodze do zapewnienia większej prywatności użytkowników i użytkowniczek w sieci. 

Jak wyglądała droga rozwoju Privacy Sandbox 


W 2019 r. powołaliśmy do życia inicjatywę Privacy Sandbox, której celem jest poprawa prywatności w internecie oraz w systemie Android. Jednocześnie zapewniliśmy firmom narzędzia potrzebne do sprawnego funkcjonowania ich biznesu online. Od tego czasu współpracowaliśmy z wieloma podmiotami – m.in. z wydawcami, programistami, dostawcami technologii reklamowych, konsumentami – aby opracować i wprowadzić nowe rozwiązania, które skutecznie przybliżą nas do celu. 


Nasze podejście wynika z przekonania, że poprawa prywatności użytkowników w sieci oraz zapewnienie ciągłego dostępu do informacji i innych treści (np. wiadomości, poradników czy zabawnego wideo) mają kluczowe znaczenie. Brak realnych chroniących prywatność alternatyw dla plików cookies stron trzecich, takich jak Privacy Sandbox, powoduje ryzyko ograniczenia dostępu do informacji wszystkich użytkowników oraz nasilania inwazyjnych praktyk, takich jak fingerprinting.




Jako że interfejsy API Privacy Sandbox są już dostępne dla większości użytkowników Chrome[1], reklamodawcy i programiści mogą teraz skalować i testować wykorzystanie nowych technologii w swoich produktach i usługach. 


Nowe opcje kontroli dla użytkowników 


Wdrożyliśmy również nowe mechanizmy kontroli prywatności reklam w Chrome, które pozwalają użytkownikom zarządzać, w jaki sposób technologie Privacy Sandbox mogą zostać wykorzystane do wyświetlania reklam. Dzięki temu użytkownicy mogą decydować o tym, jakie reklamy ich interesują poprzez włączenie interfejsów API trafności, pomiaru i nie tylko.


Opcje kontroli można znaleźć, wchodząc w Ustawienia > Prywatność i bezpieczeństwo > Prywatność w reklamach. Dodatkowe informacje na temat nowych funkcji można znaleźć w naszym Centrum pomocy.

Korzyści ze współpracy branży 


Nie bylibyśmy w stanie dotrzeć do tego przełomowego momentu bez współpracy całej branży. Jesteśmy wdzięczni wszystkim, którzy do tej pory zaangażowali się w rozwój tej technologii. 


- Przyszłość mediów komercyjnych zależy od skalowalnych rozwiązań open-source, które wychodzą naprzeciw oczekiwaniom konsumentów. Dzisiejsza aktualizacja daje Criteo i innym graczom z branży wyjątkową okazję do zwiększenia wysiłków testowych i uzyskania głębszego wglądu w użyteczność interfejsów API Privacy Sandbox. Criteo będzie nadal inwestować w rozwój inicjatywy Privacy Sandbox, która stanowi kluczowy element naszego wielowątkowego podejścia do adresowalności. Liczymy na dalszą owocną współpracę z Chrome - mówi Todd Parsons, Chief Product Officer, Criteo. 

Jest to ważny krok w kierunku poprawy prywatności reklam, które pomagają finansować wolną i otwartą sieć, nasza praca trwa jednak dalej. 



Integracja rozwiązania i testowanie skuteczności 



Ogólnodostępność oznacza, że technologie Privacy Sandbox są stabilne i gotowe, by skalować je i wykorzystać do obsługi kluczowych działań reklamowych w biznesie. 


Osiągnęliśmy ten etap dzięki analizie wielu opinii branży. Obecnie nie planujemy wprowadzać żadnych znaczących zmian w interfejsach API Privacy Sandbox przed wycofaniem plików cookies stron trzecich. Firmy integrujące interfejsy API Privacy Sandbox z rozwiązaniami reklamowymi mogą już skalować swoje wdrożenia i przeprowadzać testy, aby ocenić swoją gotowość do planowanego wycofania plików cookies stron trzecich w Chrome w drugiej połowie 2024 roku.


Nasz plan testów oceniających skuteczność rozwiązania Privacy Sandbox został opracowany zgodnie z naszymi zobowiązaniami i w porozumieniu z brytyjskim Urzędem ds. Konkurencji i Rynków (CMA), a także z specjalnymi grupami testowymi, możliwymi dzięki Chrome. 


W czwartym kwartale 2023 r. deweloperzy i deweloperki będą mogli przeprowadzić wzmocnione testy dzięki możliwości symulacji wycofania plików cookies innych firm dla określonego odsetka użytkowników. Następnie, w pierwszym kwartale 2024 r., wyłączymy pliki cookies innych firm dla wszystkich użytkowników Chrome. W ten sposób stworzymy grupy testujące skuteczność interfejsów API Privacy Sandbox. 



Wycofanie plików cookies stron trzecich 



Stopniowe przygotowania do planowanego wycofania plików cookies stron trzecich przynoszą efekty. Z niecierpliwością czekamy na dalszą współpracę z branżą w celu pełnego wprowadzenia Privacy Sandbox w internecie oraz na ocenę skuteczności interfejsów API Privacy Sandbox dzięki przeprowadzanym na dużą skalę testom. 


Więcej informacji o rozwiązaniu Privacy Sandbox oraz o tym, jak można zaangażować się w rozwój tej inicjatywy, znajdziecie na stronie privacysandbox.com


[1] W nadchodzących miesiącach wprowadzimy ogólnodostępność dla wszystkich użytkowników, ale początkowo około 3% użytkowników pozostanie bez zmian, aby zapewnić sobie możliwość przeprowadzenia odpowiednich testów A/B dla tej zmiany.

 


Pomysł na stworzenie i rozwijanie wyszukiwarki wydaje się prosty – użytkowniczki i użytkownicy wpisują pytania, a Google znajduje odpowiednie wyniki. Jednak jego zrealizowanie wymagało pokonania wielu technicznych przeciwności, a rozwój technologii stojącej za rozwojem wyszukiwarki to ciągły proces, zwłaszcza w obliczu ciągle ewoluującej rzeczywistości. Przyjrzyjmy się więc przełomowym zmianom technologicznym wprowadzanym w ramach tworzenia i ulepszania wyszukiwarki Google. 


Dostarczanie wyników wysokiej jakości 


Informacje muszą być nie tylko uporządkowane na podstawie trafności względem zapytania, ale także ich potencjalnej przydatności i wiarygodności. To podejście od samego początku było cechą wyróżniającą Google. Nasz algorytm PageRank brał pod uwagę nie tylko zgodność słów na stronie, ale także linki do poszczególnych witryn, aby określać, które strony były ważne lub wiarygodne.




Wraz z ewolucją internetu i rozwojem technologii optymalizujemy również naszą technologię. Na przykład ze względu na coraz częstsze pojawianie się w internecie informacji wprowadzających w błąd, opracowaliśmy sposoby zapobiegania rozprzestrzenianiu się takich treści. Analizujemy obszary tematyczne, które mogą być szczególnie narażone na nierzetelne informacje, takie jak teorie spiskowe czy nieprawdziwe informacje medyczne. Dostosowujemy działania naszego algorytmu, tak aby w takich sytuacjach brał pod uwagę wiarygodność informacji. 


Aby mieć pewność, że nasze rozwiązania odpowiadają na zmieniające się potrzeby i oczekiwania użytkowników, każdego roku przeprowadzamy setki tysięcy testów jakości. Z myślą o utrzymywaniu przydatności wyników regularnie wprowadzamy duże zmiany w naszych systemach nazywane aktualizacjami podstawowymi, a także bardziej specjalistyczne ulepszenia, takie jak aktualizacje dotyczące przydatnych treści


Niektóre aspekty związane z jakością informacji stale się zmieniają i wymagają nowatorskiego podejścia. Na przykład jednym ze znanych problemów są luki informacyjne („data voids”), czyli obszary, w których brakuje informacji wysokiej jakości. Opracowaliśmy sposoby wyświetlania powiadomień o tematach, które szybko się zmieniają lub w przypadku których nie mamy wystarczającej pewności co do jakości wyników. W ten sposób ostrzegamy użytkowników, że powinni dokładniej sprawdzać wyniki wyszukiwania. Zainwestowaliśmy także w inne narzędzia zwiększające kompetencje informacyjne, które ułatwiają sprawdzanie źródeł i uzyskiwanie odpowiedniego kontekstu w celu weryfikacji wyników. 

Interpretowanie intencji 


Analiza informacji, a zwłaszcza interpretowanie znaczenia zapytań użytkowników od wielu lat jest osią naszej pracy. Na początku działanie naszych systemów było oparte głównie na prostym dopasowywaniu słów. Jednak w przypadku tego rozwiązania bardzo ważna była kwestia pisowni. Kiedyś wpisanie wyszukiwanego hasła z literówką powodowało znalezienie tylko stron, na których był taki sam błąd pisowni. Aby rozwiązać ten problem, dodaliśmy do wyszukiwarki nasz pierwszy system uczący się. 


Z czasem nasze systemy stały się znacznie bardziej zaawansowane i zaczęły lepiej interpretować synonimy oraz kontekst słów. Przełomowe rozwiązania, takie jak Graf wiedzy, pozwoliły nam zrozumieć relacje między ludźmi, miejscami i przedmiotami. Na przykład wyszukiwanie nowego popularnego filmu spowoduje wyświetlenie dodatkowych informacji o jego długości i obsadzie, a także repertuar kin znajdujących się w najbliższej okolicy oraz linki do stron, na których można kupić bilety. 




Duże modele językowe, takie jak BERT, opracowywane przez zespół ds. badań w Google, pozwoliły nam dokonać znaczących postępów w zakresie interpretowania zapytań w języku naturalnym. Dzięki temu możemy dostarczać trafniejsze wyniki wyszukiwania w różnych językach używanych na całym świecie. Modele tego typu mogą wykorzystywać informacje związane z jednym z języków i stosować je w przypadku innych języków – w ten sposób możemy oferować lepsze wyniki w wielu językach obsługiwanych przez wyszukiwarkę. Opracowaliśmy też narzędzia takie jak Tłumacz Google, aby ułatwić przełamywanie barier językowych między ludźmi i pomóc użytkownikom zrozumieć więcej informacji z całego świata


Najnowsza technologia generatywnej sztucznej inteligencji i duże modele językowe pomagają nam w ulepszaniu wyszukiwarki dzięki obsłudze nowych rodzajów pytań i zmianie podejścia do porządkowania informacji. Obecnie eksperymentujemy z używaniem generatywnej AI w wyszukiwarce w ramach Search Labs. W miarę wyników tego eksperymentu, szybko aktualizujemy sposoby wyszukiwania i zwiększamy wygodę korzystania z wyszukiwarki. 


Interpretowanie obrazów, filmów i innych treści 


Duża część informacji na świecie ma postać inną niż tekstowa. Jest też wiele sposobów zadawania pytań, które nie polegają na wpisywaniu słów w polu wyszukiwania. 


Za sprawą najnowszych osiągnięć w dziedzinie przetwarzania języka naturalnego (NLP) w 2008 roku wprowadziliśmy możliwość wyszukiwania za pomocą głosu. Dzięki temu korzystanie z wyszukiwarki na urządzeniach mobilnych stało się wygodniejsze. Następnie rozszerzyliśmy możliwości głosowego wprowadzania danych dzięki funkcji Zanuć, aby wyszukać. Pozwala ona użytkownikom i użytkowniczkom znaleźć utwór, którego melodia zapadła im w pamięć, gdy nie znali tekstu piosenki. 


W 2015 roku postęp w dziedzinie rozpoznawania obrazów umożliwił wyszukiwanie przy użyciu Obiektywu Google. Aparat w telefonie komórkowym stał się narzędziem do poznawania świata i zadawania pytań na temat otoczenia. Dzięki temu można uzyskiwać więcej informacji np. o kwiatach, które widzieliśmy na spacerze czy przelatujących obok nas owadach. Obecnie osoby korzystające z Obiektywu przeprowadzają wyszukiwanie wizualne ponad 12 miliardów razy w każdym miesiącu. 


W ubiegłym roku wprowadziliśmy multiwyszukiwanie, dzięki któremu można dodawać tekst podczas wyszukiwania wizualnego. Teraz można na przykład zrobić zdjęcie kanapy i dodać słowo „krzesło” – wyszukiwarka użyje tego obrazu i słowa, aby pokazać podobne przedmioty, które mogą być uzupełnieniem mebli w salonie. 





Wykrywanie i powstrzymywanie spamu 


Każdy, kto choć raz zajrzał do swojego folderu ze spamem, doceni wysiłek włożony w automatyczne usuwanie niechcianych wiadomości ze skrzynki odbiorczej. Do wyszukiwarki dodaliśmy zaawansowane systemy, które zwalczają spam w podobny sposób. Bez tych zabezpieczeń wyniki wyszukiwania zawierałyby mnóstwo nieprzydatnych informacji, stron służących do phishingu i linków do złośliwego oprogramowania. 


Stale pracujemy nad nowymi metodami i aktualizujemy nasze systemy rankingowe, aby chronić użytkowników przed spamem. Jednak techniki związane z rozpowszechnianiem spamu w internecie nieustannie się zmieniają, co wymaga ciągłej uwagi naszych zespołów. 


W ostatnich latach wprowadziliśmy nowe metody wykrywania spamu oparte na AI, dzięki którym wyniki wyszukiwania w 99% przypadków nie zawierają spamu. To wciąż ważny obszar naszej pracy – dopóki ludzie szukają informacji w Google, dopóty spamerzy będą próbowali ominąć nasze zabezpieczenia, więc musimy zachować czujność i stale wyprzedzać ich działania. 


Bezpieczniejsza wyszukiwarka 


Od wielu lat dokładamy starań, aby maksymalnie ułatwić dostęp do informacji, jednocześnie zapewniając ludziom bezpieczeństwo i kontrolę. Chcemy pomagać w znajdowaniu informacji zgodnych z przepisami prawa, jednocześnie unikając narażania użytkowników i użytkowniczek na treści niskiej jakości lub szkodliwe materiały, których nie chcą oglądać. 


Robimy to zarówno przez rozszerzanie zakresu zasad, aby umożliwić wszystkim osobom korzystającym z internetu usuwanie poufnych danych osobowych z wyników wyszukiwania, jak i przez ulepszanie naszych systemów rankingowych z myślą o bezpieczeństwie i promowaniu integracji społecznej


Na przykład wprowadziliśmy ulepszenia obniżające ranking niechcianych treści przeznaczonych dla dorosłych w wyszukiwarce oraz domyślne rozmywanie obrazów nieodpowiednich dla osób niepełnoletnich. Ulepszyliśmy także ranking, aby ograniczyć zasięg stron, które stosują uciążliwe zasady usuwania treści. Jednocześnie zaktualizowaliśmy nasze zasady, aby osoby poniżej 18. roku życia mogły prosić o usunięcie przedstawiających je zdjęć z wyszukiwarki. Wprowadziliśmy również nowe narzędzia, takie jak Wyniki wyszukiwania informacji o Tobie, które ułatwiają użytkownikom kontrolowanie widoczności ich danych osobowych w wynikach wyszukiwania. 


Miliardy osób korzystają z Google, aby wyszukiwać informacje. To sprawia, że wciąż mamy dużo do zrobienia - stale pojawiają się obszary, w których możemy coś poprawić i pomagać użytkownikom. Właśnie dlatego każdego dnia pracujemy nad ulepszaniem naszej wyszukiwarki.