[go: up one dir, main page]



Z wielką radością informujemy o powstaniu nowej platformy pomocy dla użytkowników naszych usług i produktów. Nowy serwis pod nazwą Pomoc Google jest niemoderowanym forum dla użytkowników produktów i usług Google.

Zachęcamy do zadawania za jego pośrednictwem własnych pytań, odpowiadania na pytania innych użytkowników i wymiany doświadczeń. Liczymy na udział zarówno osób stawiających pierwsze kroki w internecie, jak i doświadczonych użytkowników. Zawartość Pomocy Google jest tworzona dla użytkowników i przez użytkowników.

Pierwszym krokiem w nowym serwisie powinno być obejrzenie krótkiej prezentacji objaśniającej podstawowe zasady jego działania. Następnie można zalogować się przy użyciu Konta Google, wybrać nazwę dla swojego profilu i rozpocząć zadawanie pytań i znajdowanie (lub udzielanie) odpowiedzi.

Pomoc Google kładzie szczególny nacisk na nagradzanie użytkowników znających dobrze nasze produkty i pragnących podzielić się z innymi swoją wiedzą. Rozbudowany system punktacji i poziomy doświadczenia przyznawane za punkty zdobywane dzięki udzielonym odpowiedziom pozwolą nam wyróżnić ekspertów.

W Pomocy Google obecni będą również pracownicy Google, których wiadomości oznaczone będą specjalnym emblematem. Jedynie wiadomości oznaczone tym emblematem są oficjalnie zaakceptowane przez Google.

Polska wersja Pomocy Google jest premierą tej usługi w jej aktualnym formacie - Polacy mogą skorzystać z niej jako pierwsi na świecie. Tym bardziej zapraszamy do aktywnego uczestnictwa w naszym nowym serwisie, który podlegał będzie ciągłemu rozwojowi - warto więc dołączyć już teraz i wziąć udział w naszym nowym przedsięwzięciu.

Przypominamy jednocześnie o istniejących już oficjalnych grupach dyskusyjnych dla użytkowników Google AdSense, Google AdWords i Webmasterów.



Ponad czterysta. Tyle map zostało zgłoszonych do naszego konkursu, który ogłosiliśmy trzy miesiące temu. Zadaniem uczestników było stworzenie mapy dowolnego miejsca, przy wykorzystaniu narzędzia Moje Mapy, części serwisu Mapy Google. Najlepszą pracę wybierało jury, którego przewodniczącym został słynny podróżnik Marek Kamiński. Dzisiaj ogłoszono zwycięzców. Twórca najlepszej mapy - Arkadiusz Łatko z Wrocławia - pojedzie w nagrodę do głównej siedziby Google w Kalifornii!

Moje Mapy
to narzędzie dzięki któremu każdy internauta może nanieść na istniejące mapy Google opisy, zdjęcia i filmy z miejsc, które odwiedził. To, jak fajne i użyteczne mapy można stworzyć, najlepiej widać po pracach jakie zostały zgłoszone na nasz konkurs. W tym wpisie przedstawiamy Wam kilka, które zostało najwyżej ocenionych przez jury konkursowe.

Mapa, która otrzymała najwięcej punktów jest relacją z podróży do Portugalii, a konkretnie z sześciodniowej wycieczki do Lizbony. Dzięki Mapom Google byłem w stanie przedstawić dokładnie dziennik mojej podróży. Określenie dokładnej pozycji na szczegółowej mapie, przypisywanie wybranym lokalizacjom wyczerpujących komentarzy, oraz możliwość wzbogacenia całości o pliki multimedialne (zdjęcia, filmy) pozwala stworzyć wspaniałą opowieść -- uważa twórca zwycięskiej mapy "Lizbona -- Życie w rytmie muzyki Fado" Arek Łatko z Wrocławia.


Wyświetl większą mapę

Dwieście metrów przed szczytem nastąpiło załamanie pogody, wiatr zatarł ślady, zrobiło się bardzo niebezpiecznie, musieliśmy wracać do bazy. Udało się wejść dopiero za drugim podejściem
-- tak o swojej wyprawie na Gunnbjorns Fjeld -- najwyższy szczyt Grenlandii -- mówi Marek Kamiński, który wybrał się tam z czterema innymi śmiałkami. Słynny podróżnik opowiadał o wyprawie podczas imprezy konkursowej i prezentował jej przebieg na Mapie Google:


Wyświetl większą mapę

Poza zwycięską mapą, szczególną uwagę jury zwróciło pięć prac :
  • Kajakiem do Grodów Czerwieńskich -- Mapa przedstawia okolice odwiedzone podczas spływu kajakowego rzekami Huczwą i Bugiem. Ta praca bardzo spodobała się nie tylko z racji świetnego wykonania, jest ona również oryginalnym pomysłem na wakacyjny wypad.
  • Łódź w jeden dzień -- Mapa zawiera rozplanowaną w najdrobniejszych szczegółach jednodniową wizytę w Łodzi z zaznaczoną trasą wycieczki. Przyda się każdemu kto będzie chciał odwiedzić miasto.
  • Beskidy Zachodnie latem i zimą -- To mapa nie jednego miasta, ale okolic całego makroregionu południowej Polski.
  • EGIPT - tam i z powrotem -- Jest dziennikiem podróży do Hurgady, zawierającym wiele praktycznych informacji, które trudno znaleźć w "zwykłych" przewodnikach.
  • Kraków na weekend -- Każdy kto chce odwiedzić "miasto królewskie", uważane za jedno z najpiękniejszych w Polsce, powinien obejrzeć tę mapę. Dowie się nie tylko, którą restaurację wybrać, ale także jakim tramwajem do niej dojechać, co warto zjeść i ile to będzie kosztowało.
Jury oraz autorzy najlepszych prac

Mamy nadzieję, że po powrocie z wakacji podzielicie się z nami swoimi wrażeniami na mapach Google!



Raport „Skuteczność wyszukiwanego hasła” jest jednym z najbardziej przydatnych raportów w interfejsie Google AdWords. Za pomocą tego raportu istnieje możliwość odczytywania haseł kluczowych wpisywanych przez tych użytkowników, którzy kliknęli nasze reklamy AdWords.

Na podstawie wniosków wyciągniętych z tego raportu można:
  • wybrać właściwy typ dopasowania (przybliżone, do wyrażenia, ścisłe lub wykluczające) dla istniejących słów kluczowych.
  • dodać nowe słowa kluczowe po przeanalizowaniu najskuteczniejszych wyszukiwanych haseł.
  • zidentyfikować słowa wykluczające dla kampanii
  • sprawdzić efektywność kierowania słów kluczowych na podstawie rzeczywistych zapytań użytkowników
Interpretacja raportu
W raporcie „Skuteczność wyszukiwanego hasła” kolumna Typ dopasowania wyszukiwanego hasła pokazuje w jaki sposób hasło wyszukiwane przez użytkownika jest dopasowane słów kluczowych zdefiniowanych w naszej kampanii AdWords.

Przykład:
W przypadku, kiedy w raporcie będę miał dane dla słowa kluczowego “hotele Kraków” z Typem dopasowania wyszukiwanego hasła Dokładne, będą to dane dla sytuacji, kiedy, użytkownik wpisał dokładnie w wyszukiwarkę słowo kluczowe “hotele Kraków” .

Gdzie mogę znaleźć raport „Skuteczność wyszukiwanego hasła”?
Raport skuteczności wyszukiwanego hasła można znaleźć oczywiście w sekcji Raporty interfejsu Google AdWords.


Szczegółowe informacje na temat raportu skuteczności wyszukiwanego hasła można znaleźć w Centrum Pomocy AdWords.



Dokumenty Google to usługa czerpiąca pełnymi garściami z dobrodziejstw internetu. Dzięki niej łatwo jest tworzyć dokumenty samodzielnie lub w kilka osób i dzielić się nimi ze znajomymi czy klientami. Do rozpoczęcia pracy z Dokumentami Google wystarczy zwykła przeglądarka internetowa i dostęp do internetu. Cała usługa dostępna jest za darmo, wystarczy tylko posiadać Konto Google. Przedstawiamy pięć możliwości jakie posiadają Dokumenty, które są naszym zdaniem szczególnie warte uwagi.

1. Formularze. Arkusz kalkulacyjny pakietu Dokumenty umożliwia zebranie danych od współpracowników, klientów lub znajomych w łatwy i szybki sposób.

Aby utworzyć formularz w usłudze Dokumenty musimy zalogować się do serwisu http://docs.google.com, a następnie stworzyć nowy arkusz kalkulacyjny ( Nowy > Arkusz ). Nowootwarty arkusz zapisujemy ( Plik > Zapisz ), nadając mu nazwę np. „Ankieta”. W nazwanym już arkuszu wybieramy zakładkę Udostępnianie, a następnie guzik „aby wypełniły formularz”.

Po zatwierdzeniu wpisujemy treść pytania, tekst pomocy, czyli to co wyświetli się pod nim oraz wybieramy odpowiedni typ pytania. Jeśli zdecydujemy się na pytanie typu „wielokrotny wybór” to będziemy musieli wpisać także możliwe odpowiedzi.

Kolejne pytania tworzymy wybierając opcję „dodaj pytanie”. Gotową ankietę zapisujemy, a następnie dodajemy adresy e-mail odbiorców. To wszystko! Każdy z adresatów otrzyma formularz pocztą elektroniczną. Wszystkie odpowiedzi zostaną zapisane w przejrzystym arkuszu kalkulacyjnym.

2. Udostępnianie dokumentów klientom i współpracownikom. Stworzone w Dokumentach Google prezentacja, arkusz kalkulacyjny czy dokument tekstowy są dostępny dla Twoich klientów i współpracowników na kilka sposobów.
  • Dokumenty tekstowe, arkusze kalkulacyjne i prezentacje klienci mogą oglądać i edytować online po otrzymaniu zaproszenia od twórcy. Osoba, która stworzyła dokument decyduje o tym kto ma do niego dostęp i czy zaproszony otrzymał możliwość jego edycji. Wszelkie zmiany są zapisywane w historii, dzięki niej można sprawdzić kto i kiedy ich dokonał.
  • Dokumenty Google w pełni obsługują format PDF. Edytowany w Dokumentach plik można wysłać pocztą elektroniczną do współpracowników bezpośrednio w formacie PDF, bez uruchamiania oddzielnego programu pocztowego. Do Dokumentów można także wgrać plik PDF z lokalnego komputera.
  • Każdy z dokumentów można umieścić na witrynie WWW i blogu wykonując zaledwie kilka kliknięć. Dotyczy to również prezentacji!
3. Dokumenty dostępne zawsze i wszędzie. Wszystkie dokumenty, które stworzysz w Dokumentach Google są dostępne wszędzie tam gdzie masz dostęp do internetu i przeglądarki. Nie musisz martwić się o kopie zapasowe.

Umieszczenie plików z lokalnego komputera w serwisie Dokumenty Google jest tak łatwe jak wysłanie maila. Każdy użytkownik usługi otrzymuje specjalny adres e-mail, na który może przesyłać pliki m.in. w formatach RTF, ODC, DOC czy PPT. Zostaną one automatycznie umieszczone w usłudze Dokumenty Google z możliwością ich pełnej edycji. Dokumenty można też umieszczać w serwisie korzystając z opcji Prześlij znajdującej się na stronie głównej, zaraz po zalogowaniu.

4. Wyszukiwarka. Wszystkie dokumenty, które znajdują się w Twojej usłudze Dokumenty Google można przeszukiwać pełnotekstowo. Oznacza to, że za jednym razem możesz przeszukiwać zawartość wszystkich Twoich dokumentów tekstowych, arkuszy kalkulacyjnych i prezentacji.

5. Gadżety. Znajdujące się w Arkuszu Kalkulacyjnym Gadżety dają nietypowe możliwości prezentacji danych –- od map, poprzez wykresy ruchome na mierniku zegarowym kończąc.

Aby dodać gadżet wystarczy w Arkuszu Kalkulacyjnym wybrać opcję „Wstaw gadżet...”, zdecydować się na jeden z gadżetów, a następnie zaznaczyć na arkuszu zakres danych do prezentacji. Po kliknięciu przycisku „Zastosuj” zobaczymy wizualizację naszych danych w ramach gadżetu. Stworzony gadżet możemy opublikować na stronie WWW, w tym celu należy kliknąć na przycisku znajdującym się w prawym górnym rogu gadżetu i wybrać opcję „Publikuj Gadżet”, a następnie wstawić wygenerowany kod do kodu naszej strony WWW.



Google Trends to usługa Google, w której można uzyskać informacje na trendów w zapytaniach kierowanych do wyszukiwarki Google.

Obecnie narzędzie te wzbogaciło się o nowe funkcjonalności, które pozwalają na:
  • Przedstawianie trendów wyszukiwań na relatywnej i stałej skali, która uwzględnia popularność danego słowa kluczowego
  • eksport danych do formatu CSV

Jak pokazywane są dane w nowym Google Trends?

Przy wykorzystaniu Google Trends dostępne są dwie formy wyświetlania danych.
  • Dane relatywne - dane są skalowane do średniej ilości wyszukiwań dla danego słowa kluczowego (określonego poziomem 1.0) podczas wybranego przedziału czasowego.
Przykład:
Jeżeli wpiszesz słowo kluczowe „książki”, wykres pokaże trend wyszukiwań od stycznia 2004 do czasu obecnego. Jeżeli wybierzesz pokazywanie trendu tego słowa kluczowego dla danego okresu, np. 2007 rok, dane wówczas będą pokazywane w odniesieniu do średniej liczby wyszukiwań słowa kluczowego w 2007 roku.
W tej sytuacji dane 2.0 w sierpniu 2007 będzie oznaczała, że w sierpniu liczba zapytań była 2.0 większa od średniej liczby wyszukiwań z 2007 roku.
  • Dane w skali stałej - dane są skalowane do średniego poziomu ilości wyszukiwań słowa kluczowego w ustalonym okresie czasu (w domyślnym wyszukiwaniu jest to styczeń 2004 roku). Dane w skali stałej są dostępne jedynie z poziomu eksportu danych do CSV.
Przykład:
Jeżeli wybiorę słowo kluczowe “szkoły” dla okresu 2006 rok i otrzymam liczbę 3.5 będzie to oznaczało, że w 2006 średnia liczba wyszukań tego słowa kluczowego była około 3.5 razy większa od ilości wyszukiwań z stycznia 2004 roku.
Szczegółowe informacje o wykorzystaniu Google Trends i jego funkcjonalnościach można znaleźć na stronie poświęconej najczęściej zadawanym pytaniom dla tego produktu.



Zespół Search Quality jest odpowiedzialny za ranking wyników wyszukiwarki Google. Nasze zadanie jest proste: kilkaset milionów razy dziennie użytkownicy zadają Google pytania, a odpowiedź na nie musi zostać wybrana w ułamku sekundy spośród miliardów serwisów internetowych i zaprezentowana we właściwej kolejności. Ostatnio przejęliśmy również inne zadania. Więcej na ten temat nieco później.

Jak na narzędzie używane tak często przez tak duże grono osób, zadziwiająco mało informacji na temat rankingu w Google jest powszechnie znanych. Wynika to z faktu, że jesteśmy bardzo dyskretni w tym, co robimy. Mamy ku temu dwa powody: konkurencja i nadużycia. Co do konkurencji kwestia jest jasna. Żadne przedsiębiorstwo nie chce się dzielić z innymi swoimi poufnymi informacjami. Nadużycia byłyby możliwe, gdyby zbyt wiele szczegółów na temat naszych rozwiązań było publicznie dostępnych. Ostrożne udostępnianie informacji to jedna z wielu metod, dzięki którym zapobiegamy nadużyciom.

Szczegóły algorytmu to swego rodzaju klejnot w koronie Google, z którego jesteśmy bardzo dumni i o którego bardzo dbamy. Szacowany bezpośredni wkład w niego to tysiąc lat pracy programistów/naukowców. Tempo jego rozwoju nie zmalało do dnia dzisiejszego.

Ponieważ utrzymywanie wszystkiego w tajemnicy nie jest sytuacją idealną, otwieramy w tym poście naszą inicjatywę informacyjną. Będziemy starali się regularnie ogłaszać nowości, tłumaczyć sprawdzone rozwiązania, służyć radą oraz angażować się w dyskusje. Zacznijmy od kilku ogólnych informacji na temat grupy naszych zespołów. Kolejnych artykułów spodziewajcie się niebawem.

Pozwólcie, że się najpierw przedstawię. Nazywam się Udi Manber. Jako wiceprezydent jestem odpowiedzialny w Google za jakość wyszukiwania. Pracuję dla Google od ponad dwóch lat, a technologiami wyszukiwania zajmuje się od prawie 20 lat.

Centrum grupy stanowi team, który jest odpowiedzialny za sam ranking. Jest to bardzo skomplikowane zadanie, o wiele bardziej niż większość ludzi sądzi. Jednym z powodów jest fakt, że języki są niejednoznaczne, a dokumenty nie są zbudowane według konkretnych reguł. Nie istnieją żadne standardy przekazywania informacji, więc musimy być w stanie zrozumieć wszystkie rodzaje stron www, obojętnie przez kogo napisane, obojętnie w jakim celu. To jednak tylko część problemu. Musimy również interpretować zapytania użytkowników, które przeciętnie składają się z mniej niż trzech wyrazów i dopasowywać je do interpretacji wszystkich zaindeksowanych dokumentów. Nie mówiąc już o zróżnicowanych potrzebach różnych osób. Wszystko to musimy wykonać w ciągu kilku milisekund.

Najbardziej znaną częścią algorytmu rankingu jest PageRank, algorytm stworzony przez założycieli Google, Larry'ego Page'a oraz Sergey'a Brin'a. PageRank jest nadal używany ale dziś jest on częścią dużo większego systemu. Inne moduły dotyczą budowy języków (rozpoznawanie fraz, synonimów, znaków diakrytycznych, błędów w pisowni itd.), modeli zapytań (to już nie tylko sprawa języka ale sposobu w jaki ludzie go używają), kwestii aktualności (niektórym zapytaniom najlepiej odpowiadają strony powstałe pół godziny temu, innym zaś "wiekowe" witryny) oraz kwestii osobistych preferencji (nie wszyscy oczekują tego samego).

Inny zespół należący do naszej grupy sprawdza postępy jakie czynimy. Metody takiej kontroli są różne, jednak cel pozostaje zawsze taki sam: poprawa doświadczeń użytkowników. To nie jest główny cel, to jest jedyny cel. Co minutę odbywa się automatyczna weryfikacja (aby upewnić się, że wszystko jest w porządku), cykliczne kontrole jakości i, co najważniejsze, kontrole poszczególnych ulepszeń w algorytmie. Kiedy inżynier wpadnie na jakiś pomysł i opracuje nowy algorytm, gruntownie testujemy jego działanie. Mamy grupę statystyków, która przegląda dane i określa jakość nowych pomysłów. Spotykamy się co tydzień (czasem dwa razy w tygodniu), aby przyjrzeć się nowym ideom i zatwierdzić ich wprowadzenie. W 2007 roku wdrożyliśmy ponad 450 ulepszeń, co daje średnią około 9 na tydzień. Niektóre z nich to oczywiste i proste poprawki – na przykład poprawiliśmy obsługę skrótów w języku hebrajskim (tworzy się je wstawiając znak (") przed ostatnią literą, np. IBM zgodnie z tą regułą to IB"M), inne zaś są bardziej skomplikowane - na przykład w styczniu wprowadziliśmy znaczące zmiany do algorytmu PageRank. Przez większość czasu staramy się poprawić trafność zwracanych wyników, ale pracujemy również nad projektami, których jedynym celem jest uproszczenie algorytmów. Im prostsze, tym lepsze.

Jednym z naszych kluczowych zagadnień w ciągu ostatnich dwóch lat było wyszukiwanie międzynarodowe. Nie chodzi tylko o główne języki, ale o wszystkie języki mówione. W zeszłym roku na przykład wprowadziliśmy znaczące ulepszenia w obsłudze języka azerbejdżańskiego, którym mówi około 8 milionów ludzi. W ostatnich kilku miesiącach wprowadziliśmy funkcję sprawdzania pisowni w języku estońskim, katalońskim, serbskim, serbsko-chorwackim, ukraińskim, bośniackim, litewskim, filipińskim, słoweńskim i farsi. Wśród pracowników Google mamy wielu wolontariuszy, którzy mówią różnymi językami i pomagają ulepszyć naszą wyszukiwarkę. Zorganizowaliśmy również grupę ludzi z całego świata, która dostarcza nam dodatkowych opinii.

Inna grupa pracuje nad nowymi funkcjami i nowymi interfejsami użytkownika. Świetny samochód powinien mieć świetny silnik, ale to nie wystarczy. Musi być też komfortowy i musi się go łatwo prowadzić. Interfejs wyszukiwarki Google jest dość prosty. Niewielu naszych użytkowników kiedykolwiek przeczytało nasze strony pomocy. Większość daje sobie bardzo dobrze radę bez nich (mimo tego to dobra lektura i pracujemy nad tym, aby także i te strony ulepszać). Gdy dodajemy nowe funkcje staramy się upewnić, że dla każdego będą one intuicyjne i proste. Jedną z najbardziej widocznych zmian, jaką wprowadziliśmy w ostatnich latach, było wyszukiwanie uniwersalne. Pozostałe to między innymi: Notatnik Google, Twoja wyszukiwarka Google i oczywiście wiele ulepszeń iGoogle. Grupie pracującej nad interfejsem użytkownika pomagają eksperci, którzy przeprowadzają testy z użytkownikami i oceniają nowe funkcjonalności. Podróżują oni po całym świecie, odwiedzając ludzi w domach, by zobaczyć naszych użytkowników w ich naturalnym otoczeniu. (Bez obaw, nigdy nie pojawią się bez zapowiedzi i bez zaproszenia!)

Istnieje cały zespół skoncentrowany na walce ze spamem i innymi nadużyciami. Zespół ten zajmuje się wieloma różnymi aspektami, od ukrytego tekstu na stronach po strony niezwiązane z tematem, witryny wypełnione losowymi słowami kluczowymi oraz wieloma innymi działaniami, używanymi dla osiągnięcia wyższej pozycji w naszych wynikach wyszukiwania. Zespół wykrywa nowe trendy w spamowaniu wyszukiwarki i podejmuje odpowiednie działania, by im przeciwdziałać automatycznie; jak wszystkie inne zespoły i ten jest międzynarodowy. Grupa współpracuje ściśle z zespołem Centrum Google dla webmasterów, mogą więc ze wszystkimi dzielić się swoimi spostrzeżeniami i słuchać uwag właścicieli stron.

Są też inne zespoły dedykowane do poszczególnych projektów. Ogólnie, nasza struktura organizacyjna jest raczej nieformalna.

Jednym z najważniejszych aspektów wyszukiwania jest fakt, że szybko rosną wymagania użytkowników. W niedalekiej przyszłości zapytania kierowane do wyszukiwarki będą znacznie trudniejsze niż te, z którymi mamy do czynienia dzisiaj. Prawo Moore'a mówi, że moc obliczeniowa procesorów podwaja się co 18 miesięcy. Podobnie, istnieje niepisane prawo, że stopień skomplikowania najtrudniejszych zapytań również podwaja się w bardzo krótkim czasie. Nie sposób zmierzyć to dokładnie, ale czujemy to. Wiemy, że nie możemy spocząć na laurach i musimy pracować ciężko by sprostać wyzwaniu. Jak wspomniałem wcześniej, w nadchodzących miesiącach będziemy wprowadzać kolejne ulepszenia wyszukiwania o czym będziemy informować.



Być może zauważyliście, że Google ma nową ikonę widoczną obok adresu URL lub w zakładkach Waszych przeglądarek. Niektórzy użytkownicy zastanawiali się, dlaczego zmieniliśmy naszą dotychczasową ikonę - która była z nami od ośmiu i pół roku(!). Powodem jest chęć stworzenia zestawu ikon, które wyglądałyby lepiej na nowych platformach, takich jak iPhone i inne urządzenia mobilne. Nowa ikona jest więc jednym z naszych nowych pomysłów, zgrupowanych w odpowiedni zestaw graficzny, który widzicie poniżej:


Proces projektowania był dość rygorystyczny i interesujący, więc postanowiliśmy podzielić się jego przebiegiem z Wami. Wypróbowaliśmy ponad 300 różnych wersji nowej ikony. Wybranie odpowiedniego zestawu okazało się o wiele trudniejsze, niż nam się na początku wydawało. Szukaliśmy czegoś wyjątkowego i łatwego od zauważenia, więc potrzebna nam była przezroczysta lub półprzezroczysta grafika, nadająca ikonie więcej charakteru niż prosty kwadrat. Pragnęliśmy osiągnąć coś, co pozwala nam ująć wszystkie kolory naszego logo, ale nie powtarzało znanego schematu. Ponieważ nie mamy tak naprawdę symbolu oznaczającego Google, stwierdziliśmy że najlepiej bazować się na literach naszego logo. Nasz zespół projektantów wypróbował setki możliwości. Oto niektóre z nich:

Ikona, którą teraz widzicie na pewno nie jest naszym ostatnim słowem w tym temacie; to raczej pierwszy krok w stronę bardziej zunifikowanego zestawu ikon. Zależy nam również na opinii naszych użytkowników - chcielibyśmy zobaczyć Wasze propozycje, które mogły umknąć naszej uwadze. Jeśli macie własne pomysłe na ikonę Google, wyślijcie je do nas. Postaramy się wkomponować Wasze propozycje w nasze pomysły - być może to właśnie Twój pomysł okaże się tym, który użytkownicy będą oglądali miliardy razy dziennie.



W sobotę rozpoczęły się zmagania o tytuł Mistrzów Starego Kontynentu. Postanowiliśmy wykorzystać potencjał niektórych z naszych usług do ułatwienia życia kibicom śledzącym wydarzenia na stadionach Austrii i Szwajcarii za pośrednictwem internetu.


Nasz pakiet "23 dni" ma na celu zgromadzenie wszystkich przydatnych informacji dotyczących mistrzostw i większego zaangażowania kibiców w multimedialny doping swoich ulubionych drużyn.

Znajdziecie w nim:
  • Mapę kibica - informacje o wszystkich grupach, meczach i stadionach, a także prezentacja drużyn biorących udział w Euro 2008. Ponadto, proponujemy Wam stworzenie własnych piłkarskich map i podzielenie się swoimi dziełami z innymi.
  • Pamiętnik kibica - YouTube zaprasza wszystkich kibiców do dzielenia się ich pasją do piłki. Czekamy na Wasze materiały: opowieści o własnych wyczynach na boisku, historiach z życia fana czy też wywiadów na gorąco, gdziekolwiek jesteście. Możecie odtwarzać sytuacje z boisk Euro 2008, komentować przebieg spotkań i najważniejsze wydarzenia (kto powiedział, że komentatorzy są jedynymi ekspertami w tym temacie?) czy też pokazać swoje uwielbienie dla ukochanej drużyny.



  • Gadżety kibica - zarówno dla zainteresowanych wynikami i wieściami, jak i dla marzących o własnej karierze piłkarskiej, iGoogle ma dwie ciekawe propozycje. Nowe gadżety ubarwią Wasze mistrzostwa i spersonalizowane strony iGoogle.
Trzymamy kciuki za reprezentację i mamy nadzieję na wspaniałe widowisko!



Od kilku dni dostępna jest kolejna wersja edytora AdWords 6.0 (darmowego i niezwykle przydatnego programu do obsługi kampanii Google AdWords).


Co to jest aplikacja Edytor AdWords?

Aplikacja Edytor AdWords to bezpłatna aplikacja służąca do zarządzania kampaniami AdWords. Pomimo tego, że oferuje ona szeroki zakres funkcji, jej obsługa jest bardzo prosta: wystarczy pobrać konto, wprowadzić zmiany w trybie offline, a następnie przesłać zmiany na serwer konta AdWords.

Jakie są zalety korzystania z edytora AdWords?

Edytor AdWords umożliwia szybkie i wygodne wprowadzanie zmian na kontach. Pozwala zarówno edytować jedno słowo kluczowe, jak i dodawać setki reklam tekstowych.

Za pomocą tej aplikacji można:
  • Pracować na własnym komputerze Mac lub PC w trybie offline;
  • Przesyłać zmiany na serwer AdWords w dowolnej chwili;
  • Przechowywać i przeglądać ustawienia jednego lub kilku kont;
  • Dodawać, edytować oraz usuwać kampanie, grupy reklam, reklamy, słowa kluczowe i miejsca wyświetlania reklam;
  • Wykonywać zaawansowane wyszukiwanie i edycję;
  • Dodawać komentarze do zmian;
  • Sortować i wyświetlać statystyki skuteczności;
  • Kopiować lub przenosić elementy między kampaniami, grupami reklam lub kontami;
  • Eksportować migawkę konta w celu archiwizacji lub udostępniania danych;
  • Importować plik archiwalny lub udostępniony i oceniać proponowane zmiany.
Najważniejsze nowe funkcjonalności Edytora AdWords
  • Eksportowanie statystyk do pliku CSV: od wersji 6.0 można już nie tylko przeglądać statystyki AdWords, ale również statystyki je eksportować do pliku CSV (według mnie najpoważniejsza zmiana). 
  • Znacznie ułatwiona praca z zduplikowanymi słowami kluczowymi: można szybko przefiltrować zduplikowane słowa kluczowe, a następnie je edytować (np. można znaleźć wszystkie duplikaty z najniższym współczynnikiem CTR).
  • Wykonywanie kopii zapasowych archiwów: Edytor AdWords automatycznie tworzy kopie zapasowe, w tym także kopie zapasowe niewysłanych zmian i komentarzy, po ponownym pobraniu konta za pomocą opcji Pobierz pełne konto.
  • Kierowanie na miejsce docelowe CPC: dd wersji 6.0 można w edytorze tworzyć kampanie AdWords kierowane na miejsca docelowe w modelu CPC 
  • Kampanie z Optymalizatorem konwersji: istnieje już możliwość pobrania kampanii z Optymalizatorem konwersji i edytowania jej zawartości (słowa kluczowe, stawki, reklamy i grupy reklam). Nadal nie jest możliwe jednak włączanie ani ani wyłączanie Optymalizatora konwersji z poziomu Edytora AdWords.
  • Roszerzone narzędzia edycji tekstu: rozbudowane możliwości zamiany wyrazów i słów w kampanii jak również dołączanie tekstu przed lub za istniejącym tekstem w określonej kolumnie we wszystkich zaznaczonych wierszach
Pobieranie aplikacji

Nową wersję Adwords Editor 6.0 można znaleźć pod adresem http://www.google.com/intl/pl/adwordseditor/index.html.

Dodatkowe informacje

Więcej informacji na temat wszystkich funkcj nowej wersji Adwords Editor 6.0 można znaleźć tutaj jak również w Centrum Pomocy Google



Bardzo często po stworzeniu reklamy AdWords mamy chęć sprawdzenia, jak wygląd nasz link sponsorowany w wynikach wyszukiwania Google. W przypadku, kiedy testujemy wygląd i działanie reklamy wpisując słowo kluczowe w wynikach Google, generujemy niepotrzebne wyświetlenie reklamy (co powoduje niższy CTR reklamy, a przez to niższy Wynik Jakości reklamy).

Niewiele osób wie, że istnieje już narzędzie, które umożliwia szybkie sprawdzenie wyglądu reklamy w wyszukiwarce Google bez generowania dodatkowych odsłon i przypadkowych kliknięć (wszystkie linki w wynikach wyszukiwania są tam nieaktywne).

Co jest jeszcze ciekawsze i szczególnie przydatne narzędzie to oferuje sprawdzenie wyświetlania reklam w niemal dowolnym miejscu na świecie.

Jak korzystać z narzędzia?
  1. Przejdź do strony domowej narzędzia, którą możesz znaleźć pod adresem https://adwords.google.pl/select/AdTargetingPreviewTool
  2. Wpisz sprawdzane przez Ciebie słowo kluczowe 
  3. Aby sprawdzić wyświetlanie reklamy w określonej lokalizacji i na odpowiedni język wybierze odpowiednie opcji wyboru lokalizacji 
  4. Wyniki wyszukiwania pojawią się w taki sam sposób, w jaki pojawiają się na zwyczajowej wyszukiwarce Google.